środa, 25 grudnia 2013

Od Luny - CD

Syriusz odbiegł...Wiedziałam że to co powiedziałam nie spodobało mu się to...Odeszłam więc i nagle usłyszałam warczenie.Po chwili zobaczyłam wilka.Skoczył na mnie i przewrócił.Zaczął mnie namiętnie całować.Próbowałam się wyrwać,ale wszystko na nic!
-Zostaw!Puść!Kim ty w ogóle jesteś?!-krzyczałam
-Ratunku!!!Pomocy!!!-ryczałam
*dokończy ktoś?*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz