Spojrzałem na Vikinga. Patrzył na mnie, a jego wzrok mówił sam za siebie:
Przepraszam, że wyszedłem z jaskini bez opieki.
Spojrzałem na Syriusza. Dziwiłem się, że uratował mojego syna - poprzysiągł zabić mnie, Mononoke i moich szczeniaków. W końcu powiedziałem:
- Syriuszu, jeżeli bardzo chcesz, nie widzę nic przeciwko, ale primo: musisz się uspokoić, sekundo: wróć do nas, zamieszkaj w jaskini, tertio: musisz zapomnieć o zemście. Zgoda?
<Syriusz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz